piątek, 12 czerwca 2015

Pieczone bakłażany z tahini i soczewicą



Zainspirowałam się przepisem na Mutabal z soczewicą i zrobiłam trochę po swojemu. 
Bakłażany upiekłam i pominęłam melasę, soczewicę przyrządziłam też trochę inaczej.
  • 3 bakłażany
  • 3 ząbki czosnku
  • pęczek natki pietruszki
  • olej lniany
  • 2 łyżki domowej pasty sezamowej tahini*
  • sól
  • pieprz
  • szklanka zielonej soczewicy
  • 2 marchewki
  • 1 batat
  • 2 małe cebule
* sezam prażymy na suchej patelni aż zacznie pachnieć i zrobi się złoty, następnie miksujemy na gładko z olejem. u mnie mielony "na grubo"

Bakłażany układam na natłuszczonej blaszce i piekę aż zbrązowieją, a miąższ będzie bardzo miękki. Odstawiam do wystudzenia, następnie wybieram miąższ łyżką i wkładam na sitko żeby odsączyć płyn. Do miski wyciskam czosnek, pół posiekanego pęczka natki, tahini, sól, pieprz, chlust oleju lnianego i posiekany miąższ bakłażana.

Soczewicę gotuję w podwójnej ilości wody. Gotuję też marchewki i batata i kroję w plastry/półplastry. Dowolnie kroję cebulę. Mieszam w dużej misce soczewicę, marchew, batata, cebulę, natkę, dolewam olej i przyprawy.
Podawałam z grillowaną cukinią.





2 komentarze:

  1. Fajny pomysł - ja szukam przepisów na dania z czerwonej soczewicy i nie zupę ani nie curry... no ale nie moge trafić :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z czerwonej soczewicy robię głównie zupę i curry ;-) ale także pasztet...można też nadzienie do pierogów wykombinować.

      Usuń