Przepis podpatrzony na kwestiasmaku.
Ja pominęłam szpinak, cukier i sos rybny. Dałam mielony kumin, sos sojowy i ostre czerwone papryczki.
- 6 małych ziemniaków
- 300 g mrożonego groszku
- 2 czerwone papryczki chili
- 1 cebula
- kawałek imbiru
- 3 ząbki czosnku
- 250 ml mleka kokosowego
- 2 łyżeczki kurkumy
- ok 10 nasionek kardamonu
- 1/2 łyżeczki mielonego kuminu
- 1 łyżka sosu sojowego
- olej
- sok z 1/2 limonki
Imbir, cebulę, czosnek i 100 ml wody miksujemy w blenderze na pastę.
Ziemniaki obieramy, myjemy i kroimy w plastry/półplastry. Papryczki siekamy w paski razem z pestkami.
Na patelni rozgrzewamy odrobinę oleju, dodajemy pastę, kumin i kardamon i smażymy ok 10 minut. Następnie wrzucamy ziemniaki, papryczki, kurkumę, sos sojowy, 250 ml gorącej wody oraz mleko kokosowe. Zostawiamy na małym ogniu aż ziemniaki się ugotują a sos zgęstnieje. Pod koniec wsypujemy groszek i sok z limonki i dusimy jeszcze kilka minut.
Wygląda smakowicie! :)
OdpowiedzUsuńHmmm... Już robię się głodna - na pewno spróbuje, myślę że jeśli chodzi o obiady na Twoim blogu, to to najlepszy przepis :).
OdpowiedzUsuńNie jest to mój przepis, ale naprawdę przepyszny, polecam każdemu. Byłam naprawdę pod wrażeniem tego dania :-)
UsuńUwielbiam curry, szczególnie warzywne! Twoje wygląda pięknie! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, to prawda jest przepyszne. Pozdrawiam :-)
UsuńGotuję podobne i uwielbiam, u Ciebie wygląda bardzo pysznie :-)
OdpowiedzUsuń