Dziś na tapecie(a raczej na blogu)bułeczki z budyniem. Popatrz na złocistą drożdżówkę z kremowym budyniem. Pochwała prostoty
i powrót do oryginalnych smaków. Niby nic, ktoś powie, drożdżowe ciasto i waniliowy budyń, a jednak...
W takich smakach odnajduję radość, ktoś inny wspomnienia, jeszcze ktoś zapomni przy nich o kłopotach, choć na chwilę.
A satysfakcja z własnoręcznie zrobionych drożdżówek (bez dodatku chemii) BEZCENNA:)
50 g drożdży
100 g margaryny lub masła
350 ml mleka
100 ml cukru
ok 1 l mąki
250 ml budyniu waniliowego
jajko
Drożdże pokruszyć do miski. Tłuszcz rozpuścić, dodać mleko, podgrzać. Zalać drożdże odrobiną mleka i mieszać aż się rozpuszczą. Dodać resztę mleka, cukier, mąkę. Wyrobić gładkie, elastyczne ciasto. Odstawić do wyrośnięcia na 30-40 min.
Przygotować budyń.
Ciasto zagnieść ponownie z odrobiną mąki. Podzielić na kawałki, formować bułki. Kłaść na blaszce, delikatnie spłaszczyć i odstawić do wyrośnięcia na 15 min. Po środku każdej bułki zrobić wgłębienie i nałożyć łyżkę budyniu. Posmarować bułki jajkiem.
Piec w temp. 225 stopni ok 10 min.
100 g margaryny lub masła
350 ml mleka
100 ml cukru
ok 1 l mąki
250 ml budyniu waniliowego
jajko
Drożdże pokruszyć do miski. Tłuszcz rozpuścić, dodać mleko, podgrzać. Zalać drożdże odrobiną mleka i mieszać aż się rozpuszczą. Dodać resztę mleka, cukier, mąkę. Wyrobić gładkie, elastyczne ciasto. Odstawić do wyrośnięcia na 30-40 min.
Przygotować budyń.
Ciasto zagnieść ponownie z odrobiną mąki. Podzielić na kawałki, formować bułki. Kłaść na blaszce, delikatnie spłaszczyć i odstawić do wyrośnięcia na 15 min. Po środku każdej bułki zrobić wgłębienie i nałożyć łyżkę budyniu. Posmarować bułki jajkiem.
Piec w temp. 225 stopni ok 10 min.
Apetycznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńSuper:)muszę zrobić:)
OdpowiedzUsuńo nie, teraz muszę to upiec. to pisałem ja, Jarząbek.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie bułeczki...
OdpowiedzUsuńdzisiaj upiekłam ... są przepyszne :)
OdpowiedzUsuń100 ml cukru?
OdpowiedzUsuńTaka proporcja podana jest w oryginalnym przepisie z Encyklopedii wypieków i pieczenia. Jeśli mamy szklankę o pojemności 250 ml to łatwo jest odmierzyć; zresztą uważam, że ilość użytego cukru jest sprawą indywidualną, ja daję ok 1/3 szklanki.
UsuńA ta ilość mleka to jest ilość do ciasta i do budyniu czy tylko do ciasta?
OdpowiedzUsuńTo jest mleko do ciasta. Budyniu na nadzienie ma być 250 ml - już ugotowanego.
Usuńok litr mąki?
OdpowiedzUsuńTak jak wspomniałam we wcześniejszym komentarzu, takie proporcje pochodzą z oryginalnego przepisu, tam podaję się skład w ml. Odmierzać trzeba szklanką lub takim plastikowym pojemnikiem do odmierzania płynów z podziałką na ml.
Usuń