- 3 białka
- kilka kropel soku z cytryny
- 100 ml cukru pudru
- syrop karmelowy
Na blaszkę wyłożoną papierem wykładamy łyżką pianę w formie krążków. Możemy ewentualnie wyciskać bezy z worka cukierniczego.
Na wierzchu bezików wlewamy 1/2 łyżeczki syropu i mieszamy delikatnie.
Beziki suszymy w piekarniku ok 60 minut w temperaturze ok 150 st. C. Robiłam je pierwszy raz i nie byłam do końca pewna efektu. Mam gazowy piekarnik, w którym nie można zaprogramować temperatury. Nagrzałam go do 100 st. C, wstawiłam bezy i suszyłam godzinę, zmniejszając temperaturę gdy dochodziła do 200 stopni. Na chwilę nawet wyłączyłam by bezy się nie spaliły i włączyłam ponownie. Podejrzewam, że tak się nie postępuje;) jednak bezy wyszły idealnie, kruche i chrupiące.
Z podanej porcji wyszło mi ok 15 bezików o średnicy 4 cm.
Zamiast syropu można użyć soku owocowego lub odrobiny dżemu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz