Eksperyment z mąką z amarantusa. Inspirowałam się przepisem z qmamkasze, ale z braku śmietanki owsianej czy ew. kokosowej, do ciasta dałam banany, by jakoś połączyć składniki suche i olej kokosowy. Dzięki temu ciasteczka w środku są miękkie i ciągnące, a na wierzchu mają chrupiącą skorupkę. Są przepysznie czekoladowe i przygotowuje się je w 5 minut.
- 6 łyżek mąki z amarantusa
- 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia BG
- 2 łyżki kakao
- 2 łyżki oleju kokosowego
- garść rodzynek
- kilka posiekanych daktyli
- 2 rozgniecione banany
Mieszamy dokładnie suche składniki, a następnie łączymy z olejem i bananami. Ciasto wystarczy wyrobić łyżką i nakładać na blaszkę porcje, jest bardzo kleiste, nie da się z niego formować kształtów. Wychodzi ok 10 sztuk. Pieczemy ok 20 minut, ja przewracałam na drugą stronę w trakcie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz