niedziela, 16 grudnia 2012

Dżem z pomarańczy i skórka kandyzowana


Na blogach króluje skórka pomarańczowa, dodam swoją i ja ;)

Dżem powstał jako produkt uboczny skórki w cukrze:) Skórkę kandyzowaną można przygotowywać na kilka sposobów; można tylko zasypać cukrem lub smażyć. Taką jak ta, robiła moja Babcia.
Polecam użyć do obierania pomarańczy obieraczki do warzyw, która cieniutko ścina skórkę bez albedo. Sposób krojenia oczywiście dowolny, ja kroję w paseczki; można w kosteczkę.
  • 3-4 kg pomarańczy
  • ok 1,25 kg cukru
Pomarańcze szorujemy dokładnie, wycieramy i obieramy ze skórki. Ważne by skórka była cienka, bez białej warstwy. Kroimy ją drobno, mieszamy z cukrem (ok 250 ml), przekładamy do słoiczka i odstawiamy do lodówki na kilka tygodni.

Pomarańcze obieramy z białych, gąbczastych skórek, kroimy i przekładamy do rondla. Podsypujemy cukrem i gotujemy/smażymy na małym ogniu aż pomarańcze się rozpadną, zmiękną, zmniejszą swoją objętość i połączą się z cukrem w szklistą masę. U mnie trwało to kilka godzin bo owoce miały bardzo dużo soku.
Przekładamy do słoików i pasteryzujemy.







1 komentarz:

  1. Śmieszne, przed chwilą napisałam posta, gdzie ważną rolę odegrał dżem ze skórki pomarańczy, a chwilę później znajduje ten wpis na twoim blogu. Zapraszam do odwiedzin Zapiski Momo. Piszę nowego bloga i przeprowadzam ankietę. Wejdziesz? Pozdrawiam. Pyszności.

    OdpowiedzUsuń