Ciasto królowej Saby (Reine de Saba)

Ciasto:

• 1 tabliczka gorzkiej czekolady 100 g
• 4 łyżki mocnej zaparzonej kawy
• 100 g masła
• 3 jajka - osobno żółtka i białka
• 100 g mąki
• 100 mielonych migdałów
• 80 g cukru

Polewa:

• tabliczka gorzkiej czekolady 100 g
• 3 łyżeczki masła
• 3 łyżki zaparzonej kawy

Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, dodać kawę i odstawić do ostygnięcia.
Mąkę wymieszać dokładnie z proszkiem migdałowym.
Masło utrzeć z cukrem i po kolei dodawać po jednym żółtku. Wlanie wszystkich żółtek na raz może spowodować zwarzenie się masy. Następnie dodać rozpuszczoną czekoladę i dokładnie zmiksować.
Białka ubić na sztywno i 1-2 łyżki piany dodać do masy czekoladowej a następnie wsypywać mąkę z migdałami i miksować nadal. Na koniec wmieszać delikatnie resztę piany.
Ciasto piec w małej tortownicy (ja użyłam rozmiaru 21 ale spokojnie może być mniejsza)ok 35 min. w temp. 180-200 st. C.
Czekoladę na polewę roztopić w kąpieli wodnej razem z kawą i masłem a następnie polać ostudzone ciasto.

na podstawie przepisu stąd

Ciastka orzechowe bez mąki

Ciastka, które wyszły, ale nie dokładnie tak, jak miały wyjść. Kwestią znaczącą jest sposób mielenia orzechów. W oryginalnym przepisie poleca się młynek do orzechów; mielenie w malakserze powoduje zbytnie rozlewanie się ciasta co właśnie się stało i co uniemożliwiło lepienie z niego kulek. Mimo dodawania coraz większej ilości mielonych orzechów nie dawało się go zagęścić. Kleksy wylewane na blachę, w czasie pieczenia rozlewały się tworząc jeden wielki placek. Jedynym sposobem uratowania masy było wlewanie jej do silikonowych foremek na babeczki i to był strzał w dziesiątkę.
Należy tylko pamiętać by nie ruszać ciastek po wyjęciu z piekarnika. Muszą ostygnąć całkowicie, wtedy bez problemu wyjdą z foremek i zachowają kształt. Są kruche z wierzchu i ciągnące w środku, bardzo orzechowe.

Składniki:

• 400 g mielonych orzechów włoskich  (w oryginale 200 g)
• 3 jajka (w oryginale 2 szt.)
• 350-400 ml cukru - brązowy i biały w proporcji 2:1 (w oryginale 250 ml białego cukru)
• 250 g masła (w oryginale 225 g masła)
• cynamon, imbir w proszku

Tłuszcz rozpuścić i odstawić do ostygnięcia.
Orzechy wymieszać z cukrem, następnie dodać jajka, masło i przyprawy.
Masę wlewać do 1/2 wysokości foremek na muffinki i piec w nagrzanym do 200 st. piekarniku przez 10 min. Po wyjęciu odstawić do całkowitego ostygnięcia, nie wyjmować z foremek gdyż ciasto jest miękkie i może się łamać.

na podstawie przepisu z "Encyklopedii wypieków i pieczenia"

Czekolada i śliwka

Składniki:

• 200-300 g śliwek, (ja dałam domowej roboty śliwki w słodkiej zalewie i goździkach ze słoika)
• 160 g cukru trzcinowego
• 180 g masła
• 280 g mąki pszennej
• 3 jajka
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 3 łyżki kakao
• 200 g cukru pudru
• tabliczka gorzkiej czekolady 90 g
• 180 ml mleka
• szczypta soli

Cukier trzcinowy rozetrzeć z 3 łyżkami masła i 3 łyżkami mąki, odstawić.
Czekoladę posiekać na kawałki.
Cukier puder utrzeć z masłem, dodawać po jednym jajku.
Wymieszać ze sobą pozostałe suche składniki - mąkę, kakao, proszek do pieczenia, sól. Do ucieranego masła dodawać na przemian mleko i mąkę z dodatkami. Na koniec wmieszać kawałki czekolady.
Piekarnik rozgrzać do 180 st. C.
Ciasto wylać na tortownicę 24 cm. wyłożoną papierem do pieczenia, ew. wysmarowaną tłuszczem i wysypaną bułką tartą. Na wierzchu ułożyć odsączone śliwki i posypać kruszonką z ciemnego cukru.
Ciasto piekło się ok 70-80 min.

na podstawie przepisu stąd